niedziela, 5 czerwca 2016

Strach ma wielkie oczy

Co rusz słyszę - i to od osób, które uważam za wykształcone i inteligentne, co rzadko idzie w parze - że "jak tak dalej pójdzie, to nasze dzieci będą się modlić do Allaha". Nie bardzo rozumiem, co ma "pójść dalej", ale domyślam się, że chodzi o imigrantów, którzy chcą schronić się w Europie w nadziei na lepsze życie. A że duża część imigrantów to muzułmanie, to wniosek nasuwa się sam. 
Pisałem kilka dni temu o emocjach i problem imigrantów też jest podszyty głównie emocjami, a co za tym idzie głupotą w wypowiedziach na ich temat, niż racjonalnym spojrzeniem na sprawę.
Szansa na to, że "nasze dzieci" będą się modliły do czegokolwiek jest mała. Jak pokazują wyniki szeroko zakrojonych światowych badań na temat religijności mieszkańców Ziemi, za niespełna 40 lat w Europie niewierząca będzie co czwarta osoba (dane z raportu "The Future of Religions" Pew Research Center).
Wracając do muzułmanów i chrześcijan, którzy chcą bronić swoich wartości. Liczba tych drugich znacząco spadnie, szacuje się, że do 2050 roku będzie ich w Europie o blisko 100 milionów mniej. Ale dla uspokojenia emocji tych, którzy już boją się zalewu islamu, pragnę poinformować, że w 2050 roku w całej Europie będzie nie więcej niż 10% muzułmanów, co będzie w liczbach bezwględnych znaczącym wzrostem (dziś to około 6%), ale w skali ogólnej liczby ludności to nadal będzie margines. A na całym świecie muzułmanów będzie więcej niż chrześcijan dopiero na początku kolejnego stulecia. Co obrazuje niniejszy wykres:


"Nasze dzieci", o które tak bardzo martwią się niektórzy, są zatem "bezpieczne". 
Jeśli te dane uspokoiły niektórych, to proponuję skupić się na tym, co ważne. Potencjał i wartość wielu ludzi niezależnie od ich wyznania, a także kraju pochodzenia to główne, na co powinniśmy zwracać uwagę. Wśród imigrantów są ludzie wysocy i niscy, grubi i chudzi, mądrzy i głupi, dobrzy i źli. Tak jak w każdej innej grupie. Zastanówmy się co mają nam do zaoferowania, zamiast w czambuł ich potępiać. Zwróćmy na to uwagę, bo wśród nich są zapewne perły, ale też duża liczba uczciwych ludzi, którzy chcą mieszkać w pokoju i sumiennie pracować na chleb.  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.